Dziś w cyklu zdjęć wyjątkowych ciekawa fotografia od stałego Czytelnika Latarnicy.

W sumie zaczęłam się zastanawiać, ilu Was tutaj jest tzn. tych stałych, wiernych czytelników czy też podglądaczy blogu, co to nigdy nie zostawili po sobie śladu w postaci komentarza czy maila do mnie. Cieszę się, że czasami decydujecie się odezwać i coś podesłać. Tak było z tym zdjęciem.

Zostało zrobione w Gdyni, w jej przemysłowej dzielnicy. Dziękuję za nadesłanie! Nigdy w Gdyni nie trafiłam na ten motyw.

Fot. Grzegorz Adamski