Latem tego roku korespondent terenowy Latarnicy – Radek Literski – wyruszył na wyprawę rowerową na Islandię, gdzie zamierzał również odwiedzić jak najwięcej latarni i je obfotografować.  

Wszystko zaczęło się w lipcu a pierwszą spotkaną latarnią była ta pomarańczowa wieża Keflavik. Latarnie Islandii z tego co widzę przeglądając jego fotki są takie skromne i niskie. Zapewne nadrabiają swoim położeniem w terenie.  

Na początku wyprawy zaliczone zostały też te kolejne (zdj. 2 i 3) a przy okazji Radek mógł cieszyć oczy takimi pięknymi widokami. Ach te klify! (fot. 3).

Fot. Radek Literski

Fot. główna wpisu – allposters.com