Coraz bliżej do moich kolejnych wakacji na Półwyspie Helskim, bo zgodnie z tradycją i umiłowaniem tzw. okresu przedsezonowego (nie cierpię tłoku i ścisku nadmorskich miejscowości w miesiącach lipiec-sierpień) będą one miały miejsce jeszcze w tym miesiącu!

Ale zanim nadejdzie tak oczekiwany dzień kiedy na zostawię za sobą problemy dnia codziennego i obowiązki projektowe w pracy powspominam i popatrzę na klimaty kolejowe z wakacji z 2017 roku.

Fot. Latarnica / czerwiec 2017